Zasłabnięcie było najprawdopodobniej przyczyną wczorajszego zdarzenia na torowisku w Sterławkach Wielkich. Jak już informowaliśmy w wiadomościach Radia 5, maszynista pośpiesznego składu zauważył z dużej odległości „coś” na torach, rozpoczął hamowanie i uruchomił sygnały dźwiękowe. To najprawdopodobniej uratowało życie 75-letniej mieszkance Sterławek Wielkich, która zasłabła wpadając na torowisko. W ostatniej chwili usłyszała sygnały dźwiękowe od maszynisty i opuściła tory – relacjonuje Iwona Chruścińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.
Oficer dyżurny giżyckiej policji wezwanie do tego niecodziennego zdarzenia otrzymał we wtorek (08.05.) przed godziną 17:00.