Kotłownia Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej wraz kilkudziesięciometrowym kominem znika z suwalskiego krajobrazu. Od kilku tygodniu trwa już wyburzanie obiektu, znajdującego się przy ulicy Przytorowej, a wczoraj rozpoczął się demontaż komina. – To proces długi i skomplikowany – mówi Mieczysław Modzelewski, dyrektor ds. technicznych PEC-u.
PEC od lat zapowiadał likwidację wyeksploatowanej kotłowni. Obiekt praktycznie już nie pracował. Po rozbiórce władze PEC-u zamierzają sprzedać działkę, na której stały budynki.