Suwałki
Znowu uaktywnili się oszuści działający metodą na „policjanta” i ,,wnuczka”. W środę(21.08) ofiarą naciągaczy padła 75-letnia mieszkanka Suwałk. Jak informuje Eliza Sawko, oficer prasowy suwalskiej policji, około godziny 17:00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach otrzymał zgłoszenie o oszustwie. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że do kobiety, na jej telefon komórkowy, zadzwonił niezidentyfikowany mężczyzna, który twierdził, że jest prokuratorem. Oszust informował, że jej pieniądze, ulokowane w banku, są zagrożone i, aby uchronić się przed ich stratą, należy je szybko przelać na inne konto. 75-latka zaufała nieznajomemu, dokonała przelewu, zgodnie z instrukcjami. Niestety, po krótkim czasie wyszło na jaw, że straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Stąd policyjny apel o czujność i rozwagę. W szczególności pamiętajmy o tym, że prawdziwi funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy też nie proszą o przekazywanie pieniędzy nieznanym osobom. Nie dajmy się również nabrać na zachrypnięty, zmieniony głos rzekomego wnuczka oraz nie przekazujmy pieniędzy obcym.
Autor: mz