Kruklanki
W podgiżyckich Kruklankach 32-letni kierowca uciekał przed policją. Zostawił w samochodzie wystraszonego 8-latka. Po zatrzymaniu mężczyzny okazało się, że ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami, ponadto było czuć od niego alkohol. Mundurowi pojechali przekazać dziecko matce. Nic z tego jednak nie wyszło, ponieważ ta była pijana, a pod opieką miała jeszcze dwoje dzieci w wieku 2 i 3 lat.
– Funkcjonariusze giżyckiej drogówki zauważyli kierowcę fiata, który wyjeżdżając z parkingu miał otworzone tylne drzwi. Chcieli sprawdzić co się dzieje – mówi Iwona Chruścińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.
Policjanci ustalili dane chłopca i jego miejsce zamieszkania. Kiedy pojechali przekazać dziecko pod opiekę matki, okazało się, że ta była pijana. Miała 1 promil alkoholu, a pod opieką jeszcze dwoje dzieci w wieku 2 i 3 lat.
Zarówno kierowca jak i matka dzieci odpowiedzą za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Policjanci szczegółowo wyjaśnią okoliczności całego zdarzenia.
Źródło: KPP Giżycko
Autor: wm