Ełk
Jadącego zygzakiem, a nawet pod prąd, pijanego kierowcę zatrzymał jeden z mieszkańców Ełku.
Mężczyzna widząc niecodzienną jazdę kierowcy toyoty yaris zawiadomił oficera dyżurnego miejscowej komendy. Na jednym z parkingów pilnował pirata drogowego do czasu przybycia policyjnego patrolu.
Jak informuje Agata Jonik z Komendy Powiatowej Policji w Ełku, przeprowadzone badanie stanu trzeźwości 56-letniego kierowcy toyoty wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie.
Nieodpowiedzialnemu kierowcy grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 i utrata prawa jazdy na co najmniej 3 lata. W takich przypadkach sąd orzeka również świadczenie pieniężne w wysokości co najmniej 5 tys. zł.
I nie był to jedyny nieodpowiedzialny kierowca ujęty przez ełckich policjantów.
Źródło: KPP w Ełku
Autor: jwe