Na cztery dni Ełk stał się jednym z najbardziej barwnych polskich miast. To za sprawą Międzynarodowego Festiwalu Folkloru „Tęcza”, który odbywał się w Ełku od czwartku do niedzieli (29.06-2.07). W tegorocznej edycji uczestniczyło 13 zespołów z różnych zakątków świata, m.in. Egiptu, Litwy, Macedonii, Indii, Meksyku i Sri Lanki oraz grupy polskie.
Tradycyjnie już impreza ostatniego dnia z Ełckiego Centrum Kultury przeniosła się na ulice miasta. Barwny korowód, który przeszedł spod dworca do ECKu był okazją do zaprezentowania różnorodnych, kolorowych strojów ludowych, a także umiejętności tanecznych uczestników festiwalu.
Chociaż pogoda nie dopisała i prezentacje festiwalowe trzeba było przenieść z amfiteatru do sali widowiskowej Ełckiego Centrum Kultury, to w ocenie koordynatora wydarzenia Piotra Witaszczyka, kolejną Tęczę można uznać za bardzo udaną.
Jak co roku gospodarzem festiwalu jest Mazurski Zespół Pieśni i Tańca w Ełku. Jego członkowie przyznają, że przygotowania do Tęczy to ogrom pracy zarówno od strony logistycznej jak i artystycznej.
Festiwal zakończy niedzielny koncert galowy z udziałem wszystkich zespołów oraz występ kapeli FOLK SESSION.