Dworzec PKS w centrum Augustowa sprzedany. PKS Nova opublikowała informację o zbyciu nieruchomości. Niebawem okaże się skąd będą odjeżdżać autobusy PKS. W przyszłym tygodniu odbędzie się w tej sprawie spotkanie władz miasta, województwa i przewoźników. Pod uwagę brany jest przystanek komunikacji miejskiej przy ulicy Mariana Jonkajtysa albo utworzenie nowego dworca na obrzeżach miasta, przy ulicy Mazurskiej. Sprawa budzi spore emocje w augustowskim samorządzie. Wojciech Walulik, burmistrz Augustowa nie kryje, że z powodu tempa, w jakim PKS Nova sprzedał dworzec, dobra organizacja transportu dla mieszkańców powiatu augustowskiego stoi pod znakiem zapytania. Włodarz mówi, że dostał za mało czasu, aby odpowiedzialnie opracować strategię rozwiązania tej sprawy.
Przypomnijmy, że utworzona z połączenia podlaskich spółek autobusowych PKS Nova zdecydowała sprzedać dworce w Augustowie i Siemiatyczach. Szefostwo spółki analizuje też zbycie swoich terenów dworcowych w Suwałkach. Jerzy Leszczyński, marszałek województwa podlaskiego przypomina, że PKSy do tej pory same utrzymywały dworce, a to zadanie lokalnych samorządów.
Inaczej sprawę widzi Wojciech Walulik. Zdaniem burmistrza nie można zrzucać na samorząd wszystkich obowiązków i stawiać przed faktem dokonanym.
Sprawa budzi spore emocje szczególnie u przeciwników połączenia podlaskich PKSów. Leszek Dec, radny Sejmiku Województwa Podlaskiego jes oburzony, że spółka sprzedaje dworce w terenie a jednocześnie buduje nowy w Białymstoku.
Jerzy Leszczyński zapewnia, że nowy zarząd spółki podchodzi do majątku racjonalnie i zbywa nieruchomości, które niepotrzebnie obciążają podmiot.