Radio 5

Łosice atakują

Region

Spacerowicze leśni i grzybiarze z naszego regionu alarmują o prawdziwej pladze i niezliczonych ilościach skrzydlatych owadów atakujących ludzi i psy. Łosice, wszy jelenie czy wreszcie latające kleszcze – określeń na te mało sympatyczne owady znajdziemy w literaturze wiele. Ich naukowa nazwa to strzyżak sarni, strzyżak jelenica.  O tym czy powinniśmy się bać tego owada opowiada Lech Krzysztofiak, szef pracowni naukowo-edukacyjnej w Wigierskim Parku Narodowym.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/10/much1.mp3?_=1

Niestety często zdarzają się przypadki ataków na ludzi. Najczęściej owad wybiera dużą zdobycz w ciemnej odzieży. O ile nie rozmnażają się one na człowieku, to mogą ugryźć i wyssać z nas potrzebną im do przeżycia krew. Są badania, które dowodzą, że „wszy jelenie” mogą przenosić chorobotwórcze bakterie odpowiedzialne za egzemę. Pojawiają się też doniesienia o tym, że strzyżaki przenoszą bakterie, które powodują odpowiednio anaplazmozę oraz boreliozę. Ze względu na brak rzetelnych, naukowych dowodów, medycyna nie uznaje jednak „latających kleszy” za nosicieli groźnych dla zdrowia i życia ludzkiego chorób.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/10/much2.mp3?_=2

Niestety nie ma żadnego sposobu o potwierdzonej skuteczności, który by chronił przed ich atakiem. Repelenty chroniące nas przed komarami i kleszczami zupełnie w przypadku „latających kleszczy” zawodzą. Co ciekawe, ortaliony czy poliestry przyciągają je znacznie słabiej niż bawełniane bluzy. Jasny kolor ubrania również może zmniejszyć szansę na atak „łosic”.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/10/much3.mp3?_=3

Sam ślad po ugryzieniu łatwo przeoczyć, bo jest na początku słabo widoczny. W ciągu kilkunastu godzin w miejscu ugryzienia powstaje obrzęk. U osób wrażliwych i alergików ugryzienie „wszy jeleniej” może jednak doprowadzić do reakcji alergicznej.

Autor: SzK, mz