Hokeiści „Masters” Giżycko zdobyli kolejne trzy punkty w drugiej lidze. W niedzielnym turnieju w Białymstoku giżycczanie pokonali outsidera Orły Warszawa 3:1, a do siatki rywala trafiali grający trenerzy: dwukrotnie Daniel Rocki, raz Vladimir Buril. Drużyna znad Niegocina umocniła się na trzeciej pozycji w tabeli, a zadowolenia z sukcesu nie zmąciła nawet bolesna porażka w drugim meczu zmagań w Białymstoku. „Mastersi” ulegli w nim wiceliderowi drugiej ligi miejscowemu ADH aż 0:8.
O to, czego zabrakło, by pokusić się o korzystny wynik w starciu z gospodarzami, reporter Radia 5 zapytał Jerzego Gawareckiego, prezesa i zawodnika „Masters” Giżycko”.
Dużą niespodziankę hokeistom z Giżycka sprawił burmistrz Wojciech Iwaszkiewicz, który przyjechał na turniej, by dopingować… swoich byłych kolegów z zespołu. Iwaszkiewicz do niedawna był bowiem bramkarzem „Mastersów”, a to, że na hokeju zna się nie gorzej niż na sprawach samorządowych, słychać w jego fachowym komentarzu.
Kolejny, ostatni w tym sezonie drugoligowy turniej odbędzie się 13 marca, ponownie w Białymstoku. Tego dnia rywalami giżyckich hokeistów będą: lider tabeli LHT Lublin i zajmujący 4. miejsce STH Siedlce.