Nadal nie znamy nazwiska nowego marszałka województwa podlaskiego. Dziś, podczas kolejnej nadzwyczajnej sesji Sejmiku Województwa, radnym nie udało się wybrać zarządu. Proponowany przez koalicję PO-PSL Bogdan Dyjuk otrzymał 14 głosów, a Łukasz Siekierko, wskazany przez radnych Prawa i Sprawiedliwości – 12. Jednej osoby nie było, a 3 głosy okazały się nieważne. Aby zostać marszałkiem, kandydat musi otrzymać co najmniej 16 głosów, czyli większość całego gremium. Następne wybory odbędą się podczas sesji w przyszłym tygodniu. Przypomnijmy, że te są konieczne, bo Mieczysław Baszko, dotychczasowy marszałek, startujący w wyborach parlamentarnych z list Polskiego Stronnictwa Ludowego zdobył i postanowił przyjąć mandat poselski. Według prawa nie może łączyć go ze stanowiskiem marszałka. Taka sytuacja powoduje odwołanie całego, pięcioosobowego zarządu.