Region
Do szczepień przeciwko koronawirusowi zachęca Elżbieta Bednarko, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Suwałkach. Dotychczas w mieście zaszczepionych zostało nieco ponad 4 tysiące suwalczan, w tym 1350 mieszkańców jest już po drugiej dawce. W powiecie suwalskim pierwszą dawkę przyjęło 509 osób, po drugiej jest 79. Na Sejneńszczyźnie zaszczepiono ponad 1100 mieszkańców, w tym 326 dwiema dawkami preparatu. W powiecie augustowskim po pierwszej dawce jest prawie 2 tysiące osób, a obie przyjęło 829. Tempo szczepień pozostawia wiele do życzenia. Głównym powodem jest brak dostaw preparatu przeciwko COVID-19. Wpływ ma też nieufność, jaką wśród wielu osób budzi szczepionka. Tymczasem, jak przekonuje Bednarko, bez szczepień nie uda się opanować epidemii.
Powiatowy Inspektor Sanitarny w Suwałkach uspokaja tych, którzy boją się niepożądanych odczynów poszczepiennych. – W większości przypadków jest to lekkie zaczerwienieni ręki lub ból w miejscu wkłucia – mówi.
Autor: KZ