Ponad 10 razy do skutków porywistego wiatru wyjeżdżali od rana strażacy w regionie. Najwięcej szkód wichura spowodowała w Suwałkach i powiecie suwalskim. Głównie to połamane drzewa, które blokowały ruch na drogach. Tak było między innymi w Przerośli, podsuwalskim Jasionowie, czy Jałowie. Przez kilkadziesiąt minut trwały też utrudnienia w ruchu z powodu powalonego drzewa na ulicy Utrata w Suwałkach. O włos od tragedii było natomiast na skrzyżowaniu ulic Noniewicza i Chłodnej. Wiatr przewrócił tu sygnalizator świetlny. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Cztery interwencje zanotowali augustowscy strażacy – drzewa tarasowały przejazd na drogach w gminie Bargłów Kościelny i Augustów. Raz w związku z wiatrem wyjeżdżali też strażacy z Sejn, którzy pomogli udrożnić przejazd w gminie Krasnopol.