Za udział w głosowaniu i poparcie dla Anny Marii Anders w uzupełniających wyborach do Senatu dziękował dziś podczas konferencji prasowej w Suwałkach Jarosław Zieliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości i wiceminister resortu spraw wewnętrznych i administracji. Jak wiadomo, kandydatka PiSu wygrała wybory i zdobyła mandat senatorski. Anders poparło wczoraj ponad 47 procent głosujących. Wybory odbywały się w okręgu wyborczym obejmującym powiaty: augustowski, grajewski, kolneński, łomżyński, moniecki, sejneński, suwalski, zambrowski oraz Łomżę i Suwałki. Zieliński zwrócił uwagę, że kandydatka miała przeciwko sobie wszystkie opozycyjne ugrupowania polityczne, bowiem Mieczysława Bagińskiego z Polskiego Stronnictwa Ludowego popierała między innymi Platforma Obywatelska.
Podczas rozmowy z dziennikarzami poseł odniósł się też do awantury, która miała miejsce w piątek, podczas otwarcia wystawy poświęconej Armii Generała Władysława Andersa w Archiwum Państwowym w Suwałkach. Kiedy przemawiała minister Anders, córka generała Władysława Andersa, Przewodnicząca Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa głos podnieśli przybyli na otwarcie przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji. Zarzucili organizatorom, że za publiczne pieniądze prowadzą kampanię wyborczą. Były krzyki i utarczki słowne. W ocenie posła inicjatorzy zajścia swoim zachowaniem zaszkodzili sami sobie.