6870 złotych, od lipca, wpłynęło od czytelników do kasy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Ełku. Pieniądze pochodzą z kar za przetrzymane książki.
Przypomnijmy, od lipca wszedł w życie nowy regulamin wypożyczeń biblioteki. Najważniejsza zmiana, to zapis, że za każdy dzień przetrzymania książki naliczana jest kara w wysokości 10 groszy.
-Zmiana regulaminu przyczyniła się do tego, że wiele przetrzymanych książek wróciło na półki biblioteki- mówi Iwona Adeszko – dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Ełku.
Pozyskane w ten sposób pieniądze przeznaczane są na zakup nowości do biblioteki.