20.09.2017
W niespełna godzinę po opuszczeniu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Giżycku zmarł 86-letni mieszkaniec Węgorzewa. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Giżycku. Śledczy sprawdzają czy nie doszło do błędu w sztuce medycznej i nieumyślnego spowodowania śmierci.
86-latek został przywieziony na giżycki SOR karetką wieczorem 6 września. Jak informuje Grzegorz Ryński, szef tamtejszej Prokuratury – mężczyzna był badany i konsultowany przez lekarzy różnych specjalności. Zdecydowano, że nie kwalifikuje się do hospitalizacji. Pacjent jeszcze tej samej nocy opuścił szpital i wraz z synem wrócił do Węgorzewa, gdzie zmarł na klatce schodowej, wchodząc do domu.
Jak dodaje prokurator – prowadzone postępowanie wykaże czy podczas diagnostyki pacjenta na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym nie doszło do nieprawidłowości. Na potrzeby śledztwa zabezpieczono dokumentację medyczną. Zostaną powołani biegli, którzy ocenią prawidłowość podjętych działań medycznych.
