01.11.2017
Dwuletni chłopczyk zagubił się na grajewskim cmentarzu. Na szczęście po niespełna 10 minutach, cały i zdrowy został przekazany rodzicom. Do zdarzenia doszło w środę (1.11) około południa. Do tamtejszych policjantów zgłosiła się zrozpaczona kobieta, której zagubiło się dziecko.
Po chwili piesze patrole rozpoczęły poszukiwania dwulatka, który miał na sobie czapkę z niebieskim pomponem. Do działań włączyła się również kwestująca młodzież ze Związku Strzeleckiego „STRZELEC”.
-Po niespełna dziesięciu minutach, patrol zauważył chłopca, którego przekazano rodzicom. Nie kryli radości z odnalezienia syna i serdecznie podziękowali mundurowym za szybką reakcję i skuteczną pomoc, informuje Sylwia Gosiewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grajewie.
Mundurowi podarowali dwulatkowi elementy odblaskowe z dzisiejszych działań, by był jeszcze bardziej widoczny.
