05.03.2018
62-latka narażonego na wychłodzenie uratował dzielnicowy Komendy Powiatowej Policji w Grajewie. Funkcjonariusz odwiedził samotnie mieszkającego mężczyznę w jego domu, ponieważ miał już wcześniej informację, że jest on schorowany i może potrzebować pomocy. Nie mylił się.
Kiedy dzielnicowy przyszedł w sobotę (3.03) rano do mieszkania 62-latka panowała tam ujemna temperatura, informuje Sylwia Gosiewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grajewie.
Mężczyzna był zziębnięty, od kilku dni nic nie jadł i miał problemy z poruszaniem się. 62-latek oświadczył, że nie potrzebuje pomocy medycznej i zostanie w swoim mieszkaniu. Po namowach policjanta zgodził się, by odwieziono go do noclegowni.
Mundurowi po raz kolejny apelują do mieszkańców o zwracanie uwagi na osoby, które są narażone na wychłodzenie. Zainteresujmy się losem starszych, schorowanych sąsiadów, którzy mogą potrzebować naszej pomocy. Jeden telefon może uratować ludzkie życie.
