07.03.2018
Gdyby nie szybka interwencja strażaków, to zdarzenie mogłoby zakończyć się tragicznie. Wczoraj (06.03) w jednym z domów w miejscowości Filipów Drugi, zapaliła się kuchnia. Dyżurny suwalskiej straży pożarnej zgłoszenie otrzymał około godziny 19:00. Na miejsce natychmiast zostały wysłane zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej. Okazało się, że płomienie już obejmowały drewnianą boazerię w pomieszczeniu oraz szafki kuchenne. Dzięki szybkiej, skoordynowanej akcji strażaków udało się opanować pożar, który szybko mógł się rozprzestrzenić. Przyczyną była potrawa zostawiona na ogniu przez jednego z domowników.