19.11.2018
Suwałki
Dużo więcej, niż szacował suwalski ratusz, chcą za niektóre miejskie inwestycje potencjalni wykonawcy. Tak jest między innymi w przypadku planowanych bulwarów nad Czarną Hańczą. Urzędnicy szacowali, że inwestycja pochłonie 3 miliony złotych, tymczasem najniższa oferta wynosiła 6 milionów. Dlatego teraz samorząd ogłosi kolejny przetarg. Tym razem w formule zoptymalizuj i wybuduj. Jak mówi Kamil Sznel z suwalskiego ratusza, to ma ograniczyć koszt budowy.
Podobnie jest z budową trasy łączącej Utratę z Sejneńską. W maju ratusz musiał zerwać umowę z pierwotnym wykonawcą, który nie wywiązywał się z zadania. Później podzielił budowę na trzy części: most na Czarnej Hańczy, tunel pod torami i jezdnię. W przypadku tunelu przetarg rozstrzygnięto, ale już ten na budowę jedni trzeba powtórzyć. Oferty były znowu znacznie wyższe, niż planowane środki.
Wzrost cen spowodowany jest między innymi brakiem pracowników i ich wysokimi oczekiwaniami płacowymi.
Autor: AP