28.06.2019
Pisz
Ponad 10 tys. zł ukradł rodzicom 13-latek z Pisza.
Zaskakujące rozstrzygnięcie miała sprawa kradzieży, zgłoszona przez jednego z mieszkańców. Nieznany sprawca miał zabrać z jego mieszkania kwotę ponad 10 tys. zł. Poszkodowany pieniądze przechowywał w zamkniętym barku. Brak gotówki odkrył w chwili, kiedy chciał skorzystać z odłożonych pieniędzy.
– Z ustaleń miejscowych policjantów wynika, że za kradzieżą stoi 13-letni syn poszkodowanego – informuje Anna Szypczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej w Piszu. -Mundurowi ustalili, że chłopiec widział, jak ojciec przelicza znaczną sumę pieniędzy, a następnie chowa je w barku w pudełku, dodaje.
Od kwietnia tego roku nastolatek, wykorzystując nieobecność rodziców w domu, na początku brał drobne sumy, ale stopniowo sięgał po co raz to większe kwoty. Pieniądze przeznaczał na zakup słodyczy, telefonów komórkowych, głośników i innych przedmiotów. Finansowo wspierał także kolegów. W obawie przed rodzicami zakupione sprzęty przechowywał u znajomych.
Funkcjonariusze odzyskali część zakupionych przez 13-latka rzeczy oraz pieniądze w kwocie 110 złotych.
Ojciec, jako pokrzywdzony, złożył stosowny wniosek o ściganie osoby mu najbliższej. 13-latek usłyszał 6 zarzutów kradzieży. Przyznał się do ich popełnienia. W rozmowie z policjantami powiedział, że chciał w ten sposób zaimponować kolegom.
Teraz za swoje czyny nastolatek odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.
Źródło: KPP w Piszu
Autor artykułu: jwe
