22.07.2019
Groźny weekend na drogach powiatu piskiego. A wszystko przez pijanych kierowców. Jeden z nich jazdę zakończył w rowie, inny dachował, a kolejny zatrzymał się dopiero po pościgu.
– Za popełnione przestępstwa drogowe odpowiedzą przed sądem – mówi Anna Szypczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Trwają czynności, mające na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego wypadku.
Policjanci piskiej drogówki w weekend ścigali także kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli.
Policjanci pojechali za nim i ostatecznie zatrzymali samochód do kontroli drogowej. Za kierownicą siedział, dobrze znany funkcjonariuszom, 23-letni mieszkaniec gminy Orzysz. Już wcześniej policjanci zatrzymywali mu prawo jazdy za kierowanie autem pod wpływem alkoholu. Tym razem kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, w okresie obowiązywania, orzeczonego przez sąd, zakazu prowadzenia pojazdów. Poniesie też konsekwencje za niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Oba przestępstwa zagrożone są karą pozbawienia wolności w wymiarze od 3 miesięcy do 5 lat.
Źródło: KPP Pisz
Autor artykułu: wm