Słuchaj nas online SUWAŁKI | EŁK

Władze miasta o zmianach w przedszkolach

29.10.2019

Suwałki

Informację o planowanych zmianach w suwalskich przedszkolach przedstawiły dziś, na konferencji prasowej w ratuszu, władze miasta. Chodzi o tak zwane nianie, czyli kilkanaście pań, zatrudnionych jako pomoc nauczycieli wychowania przedszkolnego, które mają umowy do czerwca przyszłego roku. Ratusz zamierza zaproponować im pracę w tworzonym przy ulicy Kościuszki żłobku. Te, które się zgodzą, od stycznia będą mogły zacząć pracę w nowej placówce, jako opiekunki dziecięce. Jeśli nie przyjmą oferty, do czerwca mają pracę w przedszkolach. Ta informacja wzbudziła niepokój części radnych i rodziców przedszkolaków, bo w niektórych oddziałach przedszkolnych, siłą rzeczy ubędzie pań, pełniących rolę pomocy nauczycielek. Przykładowo teraz, w niektórych oddziałach, trzylatkami opiekowały się cztery osoby: dwie nauczycielki, tak zwana niania, czyli pomoc nauczyciela i woźna. Po zmianie zostaną trzy osoby.

Ewa Sidorek, zastępca prezydenta Suwałk, zapewniała jednak, że taka sytuacja jest zgodna z obowiązującymi standardami, a dzieci będą miały opiekę. Ponadto to do dyrektorów przedszkoli będzie należało, jak przydzielą etaty do poszczególnych grup wiekowych. Zastępca prezydenta zaznaczała, że nie można stwierdzić, że od stycznia, tak zwanych, niań w ogóle nie będzie, bo woźna i pomoc przedszkolna mają niemal te same obowiązki.

Jak wyjaśniają władze Suwałk, zapowiadane zmiany mają służyć racjonalizacji zatrudnienia. Ewa Sidorek, już wcześniej zwracała uwagę, że w Suwałkach grupami trzylatków opiekują się po cztery osoby, podczas gdy w większości samorządów opiekę sprawują trzy osoby – nauczycielkom wychowania przedszkolnego pomaga albo pani woźna, albo niania. Jednocześnie ratusz nie kryje, że decyzja podyktowana jest również względami finansowymi.

Autor: AP