16.04.2020
Suwałki
Na prądzie i ogrzewaniu w dobie pandemii oszczędza Ośrodek Sportu i Rekreacji w Suwałkach. Chociaż obiekty OSiRu stoją puste, Waldemar Borysewicz, dyrektor Ośrodka, jak na razie, nie planuje nikogo zwalniać. Pracownicy wykorzystują zaległe urlopy albo pomagają Zarządowi Dróg i Zieleni w sprzątaniu.
Dyrektor nie kryje, że w czasie pandemii OSiR traci, bo nikt nie korzysta z aquaparku, hal sportowych i innych obiektów. Dlatego Ośrodek oszczędza na oświetleniu i ogrzewaniu. Wyłączono ogrzewanie, oświetlenie mostu na Zalewie Arkadia, a załoga pracuje na jedną zmianę.
Autor: AP