21.06.2020
Giżycko
Najprawdopodobniej alkohol był przyczyną niecodziennego zdarzenia w Giżycku. Kierowca nieomal wjechał autem do Kanału Wilkaskiego. Pojazd utknął już poza barierkami ochronnymi i niewiele brakowało, żeby wpadł do wody.
Zgłoszenie o zdarzeniu na ul.Moniuszki miejscowe służby otrzymały w sobotę (20.06.) wieczorem.
– Zatrzymany na miejscu mężczyzna nie przyznał się do kierowania autem. Jednak z relacji świadków zdarzenia jednoznacznie wynika, że jechał on sam- informuje Iwona Chruścińska oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.
Mężczyzna był pijany. Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany do wyjaśnienia sprawy.
Źródło: Radio 5, KPP w Giżycku
Autor: jwe