31.07.2020
Suwałki
2 miliony złotych za bezpieczeństwo dziecka żądał 23-latek z Suwałk. Mężczyzna przygotowywał porwanie dla okupu. Wszystko zaczęło się od sms-a z informacją, że jeśli pokrzywdzony w ciągu 48 godzin nie przygotuje 2 mln zł, to jego dziecko zostanie porwane. O tym, że autor wiadomości nie żartuje, świadczył fakt, że wiedział jak nazywa się dziecko. Groźbami natychmiast zajęli się mundurowi z Centralnego Biura Śledczego. Poszukiwania domniemanego porywacza trwały blisko 3 tygodnie. Przez ten czas mundurowi ustalili w jaki sposób i gdzie doszło do zakupu i rejestracji karty SIM, z której później wysłano żądania. Mężczyzna podejrzany o przygotowanie do uprowadzenia dziecka dla okupu został zatrzymany na jednym z osiedli w Suwałkach. 23-latek został przewieziony do Prokuratury Okręgowej w Białymstoku. Tam usłyszał zarzuty dotyczące przygotowania do uprowadzenia zakładnika i usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Grozi mu za to do 10 lat więzienia.
Autor: mz