12.02.2016
Kucharz jednej z ełckich restauracji przyszedł do pracy pijany. Na interwencję policjanci zostali wezwani wczoraj. Badanie alkomatem wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie 30-latka. I to nie jedyne przewinienie mężczyzny. Podczas kontroli osobistej funkcjonariusze ujawnili w jego portfelu torebkę foliową z białym proszkiem. Badanie policyjnym testerem wykazało, że zabezpieczona substancja to mefedron. Kucharz zakończył pracę i noc spędził w policyjnej celi. Za podjęcie czynności zawodowych pod wpływem alkoholu grozi mu kara aresztu lub grzywny. 30-latek nie uniknie także odpowiedzialności za posiadanie narkotyków. Za to przestępstwo grożą mu 3 lata więzienia.