04.03.2016
Przypadki niecodziennych kradzieży odnotowali policjanci w regionie. W środę w gminie Rajgród dwie kobiety o ciemnej karnacji zapukały do domu 90-latki. Oświadczyły, że pochodzą z Syrii i zbierają odzież dla uchodźców. Jedna z nich poprosiła o szklankę ciepłej wody z cukrem. Staruszka życzliwie wpuściła kobiety do środka. Syn starszej pani, który jakiś czas później wrócił do domu, po wysłuchaniu opowieści o wizycie dwóch nieznajomych, zaczął podejrzewać przestępstwo. Okazało się, że z mieszkania zginęła znaczna kwota pieniędzy.
Prawdopodobnie te same kobiety próbowały okraść innego mieszkańca wsi, mężczyzna jednak nie otworzył im drzwi. Z policyjnych ustaleń wynika, że złodziejki poruszają się zielonym oplem vectrą na niemieckich tablicach rejestracyjnych, samochodem kieruje mężczyzna.
Do podobnego zdarzenia doszło wczoraj na terenie gminy Sztabin. Mężczyzna, do którego zapukały nieznajome, zobaczywszy przed swoim domem samochód z włączonym silnikiem, zaczął podejrzewać, że jest to próba kradzieży; czym prędzej zawiadomił policję.
Mundurowi apelują o ostrożność. Nie wpuszczajmy do mieszkania niezapowiedzianych, obcych osób. Wyobraźnia oszustów nie zna granic.