28.03.2016
Smaganie dziewcząt gałązkami jałowca, chodzenie z kurkiem i gaikiem maikiem – to tradycje ludowe, które obowiązywały na Mazurach w Poniedziałek Wielkanocny przed II wojną światową. Obecnie drugi dzień Świąt kojarzy się nam przede wszystkim z oblewaniem wodą. – Przed laty tego zwyczaju nie znano. Jego odpowiednikiem było smaganie dziewcząt gałązkami jałowca po łydkach – mówi Magda Szumska z Muzeum Historycznego w Ełku.
W Poniedziałek Wielkanocny chłopcy chodzili także z kurkiem po wykupku.
– Dziewczyny natomiast chodziły po wsi z gaikiem maikiem, czyli wiosennym drzewkiem – dodaje Szumska.