12.11.2016
Koniec fatalnej serii 10. ligowych spotkań bez zwycięstwa. Wigry Suwałki pokonały na własnym stadionie Stomil Olsztyn w meczu 17. kolejki I ligi 2:1. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie, a dwie z nich z rzutów karnych.
Sobotnie derby północno-wschodniej Polski gospodarze rozpoczęli od bramki Rafała Augustyniaka, który strzałem głową w 3. minucie meczu pokonał bramkarza gości Piotra Skibę. W 25. minucie spotkania, suwalczanie podwyższyli wynik na 2:0. Pewnym strzałem w prawy, górny róg bramki z rzutu karnego popisał się Damian Kądzior. Po kolejnych dziesięciu minutach sędzia główny Tomasz Wajda ponownie wskazał na 11. metr, tym razem w polu karnym suwalczan. Swojej szansy nie zmarnował doświadczony, 33-letni piłkarz Stomilu Grzegorz Lech. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, chociaż okazji dla obu drużyn nie brakowało.
– Szczęście w końcu się do nas uśmiechnęło – powiedział tuż po spotkaniu Rafał Augustyniak, defensywny pomocnik suwalskich Wigier, strzelec pierwszej bramki.
– Chciałbym podziękować wszystkim, dzięki którym ten mecz w ogóle doszedł do skutku – powiedział na pomeczowej konferencji Dominik Nowak, trener suwalskich Wigier.
To nie koniec piłkarskich emocji w Suwałkach. Już za tydzień w sobotę 19. listopada, Wigry Suwałki podejmą na własnym stadionie dotychczasowego lidera I ligi GKS Katowice, który po wyjazdowej porażce z Drutex-Bytovią Bytów 1:0, spadł na 2. miejsce w tabeli. Początek spotkania o godzinie 17:00.
Wigry Suwałki – Stomil Olsztyn 2:1 (2:1)
Bramki: Augustyniak 3′, Kądzior (k) 25′, – Lech (k) 35′
Wigry Suwałki: Zoch – Bartkowski, Wichtowski, Remisz, Adu Kwame – Kądzior, Augustyniak, Wroński (77′ Bucholc), Gąska, Zapolnik – Adamek (87′ Radecki).
Stomil Olsztyn: Skiba – Ziemann (89′ Żwir), Klepczarek, Czarnecki, Wełnicki (59′ Biedrzycki), Ratajczak – Nishi, Jegliński, Lech, Kun – Szewczyk (61′ Kujawa).
Żółte kartki: Wroński, Zapolnik (Wigry Suwałki) oraz Jegliński, Klepczarek (Stomil Olsztyn).
