23.01.2017
Przedawkowanie narkotyków było prawdopodobnie przyczyną śmierci 24-latka, którego znaleziono w jednym z mieszkań w Suwałkach. Okoliczności tragedii, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają suwalscy policjanci. 29-latek, który również był w tym mieszkaniu, został tymczasowo aresztowany. Funkcjonariusze znaleźli bowiem u niego znaczne ilości narkotyków. Jak informuje Radio 5 Anna Wałecka-Chamiuk z suwalskiej policji funkcjonariusze w nocy z piątku na sobotę (20/21 stycznia) zostali wezwani na interwencję do jednego z miejscowych mieszkań, gdzie załoga pogotowia reanimowała uczestnika odbywającej się tam wcześniej libacji alkoholowej. Mimo wysiłków mężczyzny nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon 24-latka. Przypuszczalną przyczyną śmierci było przedawkowanie narkotyków. Na miejscu policjanci zatrzymali drugiego z współbiesiadników – zamieszkującego tam 29-latka. W jego mieszkaniu mundurowi znaleźli torebki z zapięciem strunowym, a w nich prawie 30 gramów marihuany i 10 gramów amfetaminy. 29-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.