03.02.2017
Mandaty karne za przekroczenie granicy państwowej otrzymali 31-letni kierowca osobowego Opla i podróżująca z nim 28-letnia pasażerka. Do zdarzenia doszło w piątek (03.01.) po godzinie 1:30 w nocy w miejscowości Rudziszki. Pojazd poruszający się w kierunku granicy państwowej zauważyli funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Węgorzewie. Strażnicy ruszyli za Oplem.
– Okazało się, że kierowca zabłądził, a gdy próbował hamować przed samą granicą polsko-rosyjską, to nawierzchnia była tak śliska, że „wylądował” po stronie rosyjskiej- informuje Mirosława Aleksandrowicz z warmińsko-mazurskiego oddziału Straży Granicznej. Po chwili kierowca zawrócił i został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Z wyjaśnień i przedstawionych dokumentów wynikało, że podróżujący Oplem przyjechali z województwa zachodniopomorskiego, by kupić tutaj samochód. Kierowca tłumaczył, że zawiodły hamulce i że było ślisko. Zarówno kobieta jak i mężczyzna wskazywali, że po stronie rosyjskiej nie opuścili auta, tylko od razu zawrócili do Polski.
Jednak jak zaznacza Aleksandrowicz- oboje przekroczyli granicę państwową wbrew przepisom i wjechali do Rosji na głębokość około 50 metrów. Jak dodaje- kierowca nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze oraz nie zastosował się do znaku – zakazu ruchu w obu kierunkach. Za przekroczenie granicy państwowej wbrew przepisom oboje otrzymali mandaty karne w kwocie po 500 zł każdy.