27.03.2017
Z rozlewiskami zmagają się rolnicy na Suwalszczyźnie. To sezonowy problem, który powraca każdej wiosny. Woda zalewa pola, co skutkuje stratami. W niektórych przypadkach problem wynika z ukształtowania terenu. Czasami to efekt działalności człowieka. Wtedy interweniują władze samorządowe. Sprawę jednego z rozlewisk badają właśnie urzędnicy z gminy Suwałki, gdzie na granicy miejscowości Białej Wody i Żywej Wody woda zalała spory obszar gruntu. Urzędnicy będą sprawdzać, czy problem wynika z ukształtowania terenu, czy jest efektem gospodarowania ludzi. Chodzi o wpływ pobliskich stawów. Szczegóły przedstawił Zbigniew Mackiewicz, sekretarz gminy Suwałki.
Jak wyjaśnił sekretarz, opinia biegłych pomoże w rozwiązaniu problemu. Zbigniew Mackiewicz dodał, że rozlewiska są problemem sezonowym i na Suwalszczyźnie dosyć szerokim.