24.04.2017
Nad Kartą Samorządności pochylą się we wtorek (25.04) miejscy radni z Suwałk. Chodzi o dokument, który w połowie marca w Warszawie przyjęli i podpisali uczestnicy Forum Samorządowego. W spotkaniu uczestniczyło około 1,5 tysiąca samorządowców z całej Polski. Karta przypomina zasady, które legły u podstaw odrodzonego samorządu oraz jego kompetencje. Jednocześnie kieruje żądanie do władz centralnych, aby rządzący stanowiący prawo przestrzegali i szanowali konstytucyjne zasady ustroju naszego państwa. W dokumencie czytamy: „Zmiany w ustawach dotyczących podstaw polskiego samorządu, które są obecnie proponowane bez żadnych konsultacji ze stroną samorządową, mogą podważyć ustrój państwa.” Wiadomo, że jednomyślności w tej sprawie nie będzie. Klub Prawa i Sprawiedliwości na czele z przewodniczącym Grzegorzem Gorlo zagłosuje przeciwko. – My nie zwracamy uwagi na jęki i skowyt ludzi przykutych do koryta – powiedział w rozmowie z Radiem 5 Grzegorz Gorlo. Dodał, że nie pamięta, aby samorządy zabierały głos, kiedy państwo było okradane z VATu, a w rodzinach wielodzietnych panowało ubóstwo. Natomiast Zbigniew De-Mezer, przewodniczący Klubu „Łącza nas Suwałki”, które wyszło z inicjatywą stanowiska w sprawie Karty wyjaśnił, że samorząd dostaje coraz więcej zadań, a wpływ na ich realizację jest coraz mniejszy. Zdaniem De-Mezera, aby samorządy istniały, nie może być centralizacji władzy i podejmowania decyzji „z góry”.