Słuchaj nas online SUWAŁKI | EŁK

Absolutorium, „prohibicja” i niższa pensja

27.06.2018

Suwałki

Absolutorium udzielili w środę (27.06) Czesławowi Renkiewiczowi, prezydentowi Suwałk, miejscy radni. To oznacza, że pozytywnie ocenili pracę prezydenta i podległych mu służb w zakresie wykonania budżetu za ubiegły rok. Za udzieleniem absolutorium głosowało dwunastu rajców, przeciwko było ośmiu z opozycyjnego klubu Prawo i Sprawiedliwość. Przed głosowaniem prezydent szeroko i długo mówił o wydatkach i przychodach miasta, zadłużeniu i prowadzonych inwestycjach. Po godzinnym wystąpieniu przyszedł czas na dyskusję. Radni opozycji wytoczyli szereg zarzutów. Między innymi wytykali niedoszacowanie kosztów inwestycji, w efekcie czego po przetargach okazuje się, że miasto zapewnia na nie za mało pieniędzy. Głos w tej sprawie zabrała Irena Schabieńska z klubu PiS. Przypomniała słowa Grzegorza Gorlo, wieloletniego szefa Klubu PiS, który w poniedziałek zrezygnował z kierownictwa i członkostwa w tym ugrupowaniu rady. Niedawno chwalił on realizację budżetu, a miasto porównywał do rozpędzonej lokomotywy. Zdaniem radnej lokomotywa pędzi, ale po poplątanych torach.

W odpowiedzi Zbigniew De-Mezer z Klubu „Łączą nas Suwałki” pytał, gdzie byli radni PiS w trakcie całego roku, kiedy to zmieniano budżet. Zarzucił, że wielokrotnie proszą o realizację różnych przedsięwzięć, a jednocześnie sprzeciwiają się zadłużaniu miasta. Jednocześnie stwierdził, że brakuje mu nieobecnego na sesji Grzegorza Gorlo, z którym wielokrotnie się spierał.

Do zarzutów opozycji odnosił się Łukasz Kurzyna, zastępca prezydenta miasta. Wyjaśniał między innymi, że obecnie wykonawcy dyktują warunki i nie sposób oszacować, ile pieniędzy pochłonie dana inwestycja.

W dyskusji nie zabrakło personalnych wycieczek i zarzutów o zatrudnianie zasłużonych sobie ludzi.

Po głosowaniu Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk, dyskusję ocenił jako polityczną. Dodał, że ocena pracy samorządu będzie za kilka miesięcy, natomiast teraz cieszy się z pozytywnych opinii mieszkańców. Podobnie, jak przedmówcy, prezydent przywołał nazwisko Grzegorza Gorlo.

Oprócz absolutorium suwalscy radni przyjęli uchwałę w sprawie ograniczenia sprzedaży alkoholu. Zgodnie z przyjętym projektem sprzedaż alkoholu w godzinach 23:00-6:00 niebawem zostanie zakazana. Zakaz nie będzie dotyczy barów i restauracji. Wprowadzone ograniczenie ma zapewnić mieszkańcom spokój, ład i porządek publiczny w godzinach nocnych. Radni przyjęli też projekt uchwały, która określa minimalną odległość punktów sprzedaży alkoholu od żłobków, przedszkoli, szkół i kościołów. Zgodnie z dokumentem takie punkty nie będą mogły być bliżej niż 40 metrów od wymienionych instytucji. To znaczy, że dwa sklepy nie będą mogły wystąpić o przedłużenie swoich koncesji. Rajcy podjęli też decyzję o obniżeniu pensji Czesławowi Renkiewiczowi, prezydentowi miasta. To pokłosie rządowego rozporządzenia o obniżeniu samorządowych pensji. Jak wiadomo, niedawno rząd przyjął rozporządzenie obniżające średnio wynagrodzenia wójtów, burmistrzów, prezydentów, ich zastępców, starostów, marszałków województw i innych pracowników samorządu. Regulacja zacznie obowiązywać od 1 lipca. Zgodnie z nią Czesław Renkiewicz będzie dostawać za swoją pracę 10 940 złotych brutto, czyli o 1422 złote mniej, niż teraz.

Autor: AP

Źródło: Radio 5