10.07.2017
Już 5 przypadków bąblowicy na Warmii i Mazurach odnotowała Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Olsztynie. To groźna choroba pasożytnicza przenoszona przede wszystkim przez lisy. Higiena rąk i dokładne mycie owoców, warzyw i runa leśnego mogą nas uchronić przed bąblowicą. Pasożyt tasiemca osadza się najczęściej w mózgu, wątrobie, płucach, a nawet oku. Powstają tam cysty, podobne do guzów nowotworowych.
Janusz Dzisko, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Olsztynie ostrzega przede wszystkim zbieraczy runa leśnego i apeluje o dokładne mycie owoców, na których mogą znajdować się jaja bąblowca.
A jak się ustrzec przed bąblowicą?
Do zakażenia bąblowicą może dojść nie tylko w lesie. Nie od dziś wiadomo, że lisy często odwiedzają ogródki działkowe, czy przydomowe uprawy na których mogą pozostawić odchody zarażone jajami tego groźnego pasożyta, dodaje Dzisko.
Ze statystyk olsztyńskiego sanepidu wynika, że co roku odnotowuje się około 10 przypadków zachorowań na bąblowice. Tylko w tym półroczu było już ich 5.