04.04.2018
Bociany w Czerwonym Folwarku wzięły sprawy w swoje… dzioby i skrzydła. Nie czekając na elektryków, przystąpiły do budowy swojego gniazda. Jak informowaliśmy wcześniej, parę miesięcy temu platforma pod bocianie gniazdo, która była umieszczona na słupie energetycznym, uległa uszkodzeniu. W trosce o bociany Wigierski Park Narodowy zaapelował do zakładu energetycznego o zamocowanie nowej platformy. Prośba jednak nie została spełniona. Energetycy tłumaczyli, że nie posiadają takiej platformy. – Zakład energetyczny nie pozwolił na montaż przygotowanej przez nas podstawki – mówi Jarosław Borejszo, dyrektor Wigierskiego Parku Narodowego.
Teraz prace budowlane bocianiego domu odbywają się pod napięciem.