22.01.2019
Suwałki
Propozycję podwyżki przedstawił pracownikom Zarządu Dróg i Zieleni w Suwałkach Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk. Jak informowaliśmy, pracownicy chcą 500 złotych podwyżki brutto. Pod prośbą w tej sprawie podpisało się trzy czwarte liczącej prawie sto osób załogi. W poniedziałek (21.01) część z nich spotkała się z prezydentem Suwałk. Włodarz przedstawił możliwość podwyżki rzędu 163 złotych brutto. Kwota wynika ze środków zapisanych w tegorocznym budżecie. O szczegółach mówi Kamil Sznel, kierownik biura prezydenta Suwałk.
Jak dodaje kierownik, jeszcze dziś dyrektorzy jednostek organizacyjnych Suwałk otrzymają informację, jakie kwoty będą mogli przeznaczyć w tym roku na podwyżki. Jednostki organizacyjne to wspomniany ZDiZ ale też między innymi Ośrodek Sportu i Rekreacji, Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie lub Dom Pomocy Społecznej Kalina.
Na razie nie wiadomo, czy załoga ZDiZ przystanie na propozycję prezydenta. Kamil Sznel zaznacza, że płace w Zarządzie nie należą do najniższych.
Na razie nie wiadomo, jak załoga ZDiZ ustosunkuje się do propozycji włodarza. Przypomnijmy, że niedawno podwyżek zażądali w Suwałkach kierowcy miejskich autobusów. Znaczna część z nich nie przyszła do pracy. Przebywali na zwolnieniach lekarskich. Prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej zarzucił im, że utrudniają suwalczanom dojazd do pracy i szkół i nazwał szantażystami. Na razie nie wiadomo, jak skończy się ta sprawa. Kierowcy liczą na spotkanie z prezydentem.
Autor: AP