16.05.2019
Suwałki
Czepki pielęgniarskie otrzymali i przysięgę złożyli w czwartek (16.05) studenci II roku pielęgniarstwa Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach. To znaczy, że zaliczają się już do grona pielęgniarek i pielęgniarzy oraz są na półmetku edukacji. Do zawodu „weszło” 28 pielęgniarek i jeden pielęgniarz.
Jednocześnie w placówce odbyło się otwarcie Centrum Symulacji Medycznej. To miejsce, gdzie przyszli ratownicy będą mogli w praktyce uczyć się zawodu. W kilku salach mają do dyspozycji najnowocześniejsze fantomy i sprzęt medyczny. – Dzięki nauce na takich urządzeniach mogą z marszu wchodzić na rynek pracy – mówi Halina Przyłożyńska, wykładowca PWSZ.
Koszt utworzenia Centrum to 2,5 miliona złotych, ale bez takiego miejsca PWSZ nie mogłoby praktycznie kształcić pielęgniarek, a każda z nich jest „na wagę złota”. Z roku na rok szpitale coraz silniej odczuwają braki w tym zawodzie.
Sytuację na rynku pracy, zdaniem Haliny Przyłożyńskiej mógłby zmienić wzrost pielęgniarskich pensji. Jak mówi, początkujące pielęgniarki zarabiają teraz około 3 tysięcy złotych „na rękę”, a to trochę mało.
Autor: AP