21.05.2019
Olsztyn – Ełk – Białystok
Czy grozi nam kolejna Rospuda? Organizacje ekologiczne i niektórzy samorządowcy protestują przeciwko modernizacji drogi krajowej nr 16. Jest to trasa, prowadząca z Olsztyna do Ełku. A konkretnie chodzi o wariant północny planowanej przebudowy na odcinku Mrągowo – Orzysz.
Najwięcej kontrowersji budzi budowa mostów: nad Jukstami o długości 2 kilometrów i nad jeziorem Tałty – Ryńskie o długości 3 kilometrów.
Ekolodzy protestują też przeciwko naruszeniu przez trasę miejsc bytowania zwierząt i roślin chronionych.
Ryszard Varisella, mieszkaniec gminy Mrągowo, przedstawiciel protestujących.
O remont 16-stki od lat zabiegali samorządowcy ze wschodniej części województwa warmińsko-mazurskiego.
– To bardzo ważny szlak komunikacyjny dla naszego regionu – mówi Paweł Czemiel, doradca ministra infrastruktury.
Podobne problemy pojawiają się też na dalszym przebiegu planowanej inwestycji. Warto przypomnieć, że droga krajowa nr 16 z Ełku poprowadzona zostanie do Białegostoku, będzie to tak zwany łącznik między trasami Via Baltica i Via Carpatia. Tu problemem jest planowane przejście drogi przez Biebrzański Park Narodowy, wzdłuż obecnego przebiegu drogi krajowej nr 65.
Odtwarzacz muzykiW sprawę budowy drogi S16 zaangażowały się lokalne samorządy. Inwestycję popierają między innymi radni Grajewa. Uchwałę o poparciu budowy drogi mają na najbliższej sesji podjąć również radni ełccy.
Jeżeli prace nad budową drogi S16 prowadzone będą według harmonogramu, odcinek Mrągowo – Ełk zostanie oddany do użytku w 2025 roku, natomiast Ełk – Białystok w 2026 roku.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: wk