24.07.2020
Suwalszczyzna
Czy w czasie wędrówek po Wigierskim Parku Narodowym istnieje szansa na spotkanie wilka? Jak wyjaśnia Maciej Romański z Pracowni Naukowo-Edukacyjnej WPN, nawet jeśli w filmach postać tego drapieżnika pojawia się na drodze człowieka często, w rzeczywistości napotkanie go jest rzadkością.
– Jeżeli zdarzy nam się zobaczyć wilka przebiegającego leśną ścieżką mamy szczęście. Wilki nie są zainteresowane kontaktem z ludźmi – mówi Romański.
Wilk zbliżający się do człowieka nie zawsze jest oznaką choroby i niebezpieczeństwa. Zwierzęta te widzą świat inaczej niż ludzie.
W dobie powszechnych szczepionek, wilki praktycznie nie chorują na wściekliznę. Zdarza się, że wilki atakują bydło, lecz jak tłumaczy Maciej Romański, taki atak wynika najczęściej z rozbicia watahy i zdezorientowania. Jeśli wilcza rodzina jest kompletna, inwentarz hodowany przez ludzi nie wzbudza ich zainteresowania. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku psów.
Autor: DS