26.05.2020
Giżycko
Długą listę przewinień ma na swoim koncie 35-latka, zatrzymana przez giżyckich policjantów.
W poniedziałek (25.05) jadąc przez Wydminy przekroczyła dozwoloną prędkość o 37 km/h. Podczas kontroli okazało się, że w marcu straciła już prawo jazdy, właśnie za zbyt mocne dociskanie pedału gazu. Wówczas przekroczyła prędkość o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Kobieta nie posiadała też dowodu rejestracyjnego pojazdu. Dokument został zatrzymany, ponieważ auto zagrażało bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Jakby tego było mało, wyszło też na jaw, że prawdopodobnie ingerowano w licznik auta, ponieważ jego stan nie zgadzał się z danymi w systemie o ponad 24 tys. km.
35-latka stanie teraz przed sądem. Prawa jazdy z pewnością nie odzyska już po trzech miesiącach. Dodatkowo, jak informują policjanci, ingerencja w stan licznika pojazdu jest przestępstwem, za które grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Giżycku
Autor artykułu: jwe