07.04.2016
Fałszywy alarm bombowy w szpitalu w Gołdapi. Kobieta podejrzewana o poinformowanie o podłożeniu ładunku wybuchowego została zatrzymana niedługo po zdarzeniu. Przebywa w policyjnym areszcie. To 27-letnia mieszkanka gminy Gołdap. Z informacją o bombie na jednym ze szpitalnych oddziałów kobieta zadzwoniła do dyżurnego gołdapskiej policji wczoraj przed godziną 23.00. Oddział jest nieczynny, dlatego nie potrzebna była ewakuacja. – Szpital przeszukali policjanci z przeszkoleniem pirotechnicznym – powiedziała Radiu 5 Anna Barszczewska, oficer prasowy policji w Gołdapi. – Nie stwierdzili niczego niepokojącego – dodała.
Osoba wszczynająca fałszywy alarm bombowy m.in. na lotniskach, dworcach, szpitalach, urzędach i szkołach może zostać skazana na karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.