31.01.2020
Szypliszki
Zawiedzeni wyszli ze spotkania, poświęconego budowie gazociągu Polska-Litwa, mieszkańcy gminy Szypliszki. Chociaż budowa nie wymaga wyburzeń, właściciele gruntów, które przetnie gazociąg, są niezadowoleni. Boją się, że ich tereny stracą na wartości i nie będzie można na nich wznosić budynków. – Tak, jak przy każdej liniowej inwestycji, ktoś będzie pokrzywdzony – mówi Mariusz Grygieńć, wójt gminy Szypliszki.
Gospodarze nie dowiedzieli się, na jakie odszkodowania mogą liczyć. Wiedzą już natomiast, że pieniądze mają być wypłacane dopiero po zakończeniu inwestycji. Dowiedzieli się też, że linia będzie realizowana w oparciu o specustawę i nie ma już mowy o konsultacjach jej przebiegu.
Prace przy budowie gazociągu mają ruszyć w tym roku. Przetnie on powiaty suwalski i sejneński. Nowy transgraniczny gazociąg ma połączyć systemy przesyłowe gazu ziemnego Polski i Litwy oraz zintegrować kraje bałtyckie z rynkiem gazu Unii Europejskiej, zapewniając również dostęp do globalnego rynku LNG. Ponadto pojawi się możliwość gazyfikacji regionów, dotychczas pozbawionych dostępu do gazu ziemnego.
Autor: AP
