03.02.2020
Ełk
Dzięki łaskawej zimie bezdomne zwierzęta mają w tym roku lepiej, ale to nie znaczy, że nie potrzebują pomocy.
Wiele wolno żyjących kotów jest na przykład przyzwyczajonych do odwiedzin osób, które je dokarmiają. Warto to robić, ale trzeba pamiętać, że kot to typowy mięsożerca.
Tłumaczy Ewa Brzezińska ze Stowarzyszenia Kociaki i Psiaki Adopciaki.
Karmiciele mogą jednak liczyć na pomóc ze strony miasta. Ełcki ratusz może nie tylko wyposażyć taką osobę w zapas karmy, ale także pokryć koszty kastracji zwierzęcia.
Mówiły Ewa Brzezińska i Magdalena Popielska, aktywistki na rzecz zwierząt.
Osoby, które są zainteresowane odłowieniem i wykastrowaniem kota żyjącego na wolności powinny zgłosić się do Urzędu Miasta Ełku. Ratusz pokrywa koszt takiego zabiegu. Do wskazanej lecznicy trzeba jednak dowieźć zwierzę samemu.
Należy także pamiętać, że o ile kocur może po operacji wrócić na wolność, kotka potrzebuje więcej czasu na dojście do siebie. Najlepiej, żeby przez około tydzień po sterylizacji móc zapewnić jej ciepłe miejsce w domu, piwnicy czy innym bezpiecznym miejscu.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: mp