13.03.2017
Ponad dwa promile wydmuchał kierowca zatrzymany w niedzielę (12.03) przez węgorzewskich policjantów. Mężczyzna został skontrolowany po tym jak jechał Jeepem bez włączonych świateł mijania. W trakcie czynności mundurowi wyczuli od 30-latka woń alkoholu. Badanie wykazało u niego ponad dwa promile.
Jak się okazało, mężczyzna wcześniej najechał na znak na jednej ze stacji benzynowych, mówi Agnieszka Filipska z Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie.
30-latkowi grozi teraz kara 2 lat więzienia.