18.10.2017
Pijanego kierowcę ciągnika zatrzymali ełccy policjanci. Mężczyzna wydmuchał blisko dwa promile i podróżując z dwoma równie pijanymi kolegami wpadł do przydrożnego bagna. Do zdarzenia doszło we wtorek (17.10) na terenie gminy Kalinowo. Jak się okazało, 23-letni kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania ciągnikiem, który nie był jego własnością.
Z informacji funkcjonariuszy wynika, że mężczyźni mieli również pobić osobę, która odmówiła odholowania pojazdu, mówi Agata Kulikowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Mundurowi wyjaśniają teraz jak 23-latek wszedł w posiadanie ciągnika. Zarówno on, jak i jego koledzy trafili do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu zostaną przesłuchani. Policjanci będą ustalać też rolę poszczególnych osób w tym zdarzeniu.
Z prawem jazdy pożegnał się natomiast 18-latek zatrzymany przez węgorzewskich policjantów. Młody mężczyzna prowadził ciągnik rolniczy, którym podróżowały trzy osoby, zamiast jednej. Do jego zatrzymania doszło we wtorek (17.10) na terenie gminy Pozezdrze, informuje Grażyna Magiera, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Węgorzewie.
Jak dodaje Magiera – zgodnie z przepisami kierowcy, który przewozi większą ilość pasażerów niż dopuszcza to dowód rejestracyjny grozi utrata prawa jazdy na okres trzech miesięcy. Tak się stało w przypadku 18-latka. Mężczyzna otrzymał również mandat w wysokości 300 złotych i 3 punkty karne.
