18.03.2016
Kłusownik, który zastawił wnyki na myszołowa, trafił w ręce policjantów z Rutki-Tartak. O uwięzionym, drapieżnym ptaku poinformował mundurowych mieszkaniec gminy Rutka-Tartak, który o zastawione pułapki sam pokaleczył dłonie. Policjanci szybko ustalili kłusownika. Okazał się nim 52-letni mieszkaniec Suwałk. Mężczyźnie grozi teraz kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności. Tym razem zwierzę przeżyło i trafiło pod opieką specjalistów.
