09.04.2019
Ełk
Wszystko wskazuje na to, że mimo strajku nauczycieli, egzaminy gimnazjalne w Ełku się odbędą. Takie informacje przekazał Radiu 5 Artur Urbański, zastępca prezydenta Ełku.
– Składy komisji egzaminacyjnych są „na styk” i trzeba liczyć na to, że nikt się nie rozchoruje – mówi Urbański.
Ministerstwo Edukacji już na etapie zapowiedzi strajku przygotowało plan B – na wypadek, gdyby strajkujący nauczyciele nie zasiedli w komisjach. Ponieważ ten scenariusz się sprawdził, dyrektorzy szkół dostali furtkę w postaci powołania do komisji egzaminacyjnych osób z zewnątrz, byleby ci mieli uprawnienia pedagogiczne.
Sprawdziliśmy, jak radzą sobie szefowie poszczególnych szkół w Ełku.
– Rozumiem i popieram strajkujących nauczycieli, lecz – mając na uwadze dobro uczniów – zorganizowałam dodatkowe komisje – mówi Dorota Szczawińska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Ełku.
Podobnie w Szkole Podstawowej nr 9 w Ełku. Jak mówi Andrzej Zdanowski, szef tej placówki, tu egzamin odbędzie się w sali gimnastycznej, choć planowany był w salach lekcyjnych. Wtedy jednak wymagana byłaby jeszcze większa liczba nauczycieli w komisjach, a i tak w SP nr 9 wsparciem będą pedagodzy Zespołu Szkół Sportowych w Ełku.
– Denerwowałam się, tak jak wszyscy – przyznaje Barbara Fedoruk, dyrektor ełckiej „trójki”.
Egzaminy gimnazjalne potrwają do piątku 12 kwietnia. 10 kwietnia uczniowie zmierzą się z częścią humanistyczną, 11 kwietnia przed nimi część matematyczno-przyrodnicza, a w piątek język obcy. Trzymamy kciuki. I za uczniów, by dobrze im poszło, i za członków komisji, by żadnego nie zabrakło na egzaminie.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: wm