30.09.2015
Stanowczy sprzeciw wobec działań rządu w kwestii imigrantów kolejny już raz zgłosiło ełckie ugrupowanie partii KORWiN.
Mariusz Filipowicz – lider listy parlamentarnej w okręgu olsztyńskim podczas konferencji w tutejszym Parku Solidarności twierdził, że nielegalni imigranci z Afryki, którzy przyjadą do Polski, będą stanowić poważne zagrożenie.
Zaznaczył też, że jego ugrupowanie jako jedyne wyraża stanowczym głosem dezaprobatę w sprawie przyjmowania nielegalnych imigrantów do naszego kraju, a co za tym idzie, nie widzi ich ani w Polsce ani na terenie naszego województwa.
Filipowicz twierdzi, że na polecenie Urzędu do Spraw Cudzoziemców instytucje państwowe w całym kraju mają przygotować listy obiektów, które będą mogły przyjąć uchodźców.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że na Warmii i Mazurach, które graniczą z obwodem kaliningradzkim na wstępnej liście miejsc, gdzie mogą się pojawić takie „obozy” znalazło się kilka obiektów.
Z informacji uzyskanych przez nas w Warmińsko-Mazurskim Urzędzie Wojewódzkim wynika, że lista takich miejsc powstała już rok temu ze względu na trudną sytuację na Ukrainie. W tym roku władze powiatów miały ją zaktualizować.