27.01.2017
Trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież m.in. biżuterii, sprzętu elektronicznego i telefonów komórkowych w jednym z mieszkań w Suwałkach zatrzymali miejscowi policjanci. Pokrzywdzony oszacował straty na ponad 1700 zł. Mundurowi odzyskali skradzione mienie. Dwóch 31-latków oraz ich o dwa lata starszy wspólnik usłyszało już zarzuty. Teraz ich postępowaniem zajmie się sąd. W poniedziałek (23.01), po godzinie 22.00, dyżurny policji dostał zgłoszenie o kradzieży w jednym z mieszkań na Osiedlu Północ. Na miejsce natychmiast pojechali funkcjonariusze. Kiedy podjeżdżali pod wskazany adres, zauważyli dwóch mężczyzn, niosących torby foliowe i kij baseballowy. Ci, na widok mundurowych zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu zostali zatrzymani. Mężczyzna, trzymający w ręku kij baseballowy zachowywał się bardzo agresywnie. Znieważał funkcjonariuszy, groził popełnieniem przestępstwa na ich szkodę, a jednego z policjantów kopnął. W torbach, które nieśli 33-latek i 31-latek, mundurowi znaleźli m.in. sprzęt elektroniczny, biżuterię i telefony komórkowe, które jak się okazało ukradli. W mieszkaniu, gdzie doszło do przestępstwa, policjanci zatrzymali 31-letniego wspólnika zatrzymanych. W środę (25.01) mężczyźni usłyszeli zarzuty. Okazało się, że wszyscy działali w warunkach recydywy. Ponadto wyszło na jaw, że najstarszy ze sprawców był poszukiwany czterema listami gończymi i już minioną noc spędził w areszcie.